Stało się - Juste Jocyte w drafcie WNBA

Dodano: 11.04.2025, 17:17

W poniedziałkowy wieczór dowiemy się, jakie zawodniczki zostaną wybrane w tegorocznym drafcie do ligi WNBA. Wśród nich najprawdopodobniej znajdzie się Juste Jocyte, który obecnie występuje w kadrze Litwy oraz w ASVEL Lyon. Pierwszy mecz play-off ASVEL rozegra 18 kwietnia, a rywalem będzie Basket Landes.


Jak wyglądały ostatnie dni Juste Jocyte? O tym mówi sama zawodniczka. – Wszystkie dni nie zmieniają się zbytnio, tym bardziej jeśli się jest w trakcie sezonu. Są treningi, przygotowania do kolejnych meczów i same mecze. Oczywiście czekam na ten dzień, kiedy wszystkiego się dowiem. Mniej więcej mam już w głowie jaki numer będę miała, lecz nie mam żadnych konkretów w jakiej drużynie będę występować. To jest właśnie chyba to na co czekam najbardziej, jednak jestem spokojna. Wiem, że za kilka dni wyjdę z tej niepewności i poznam swoje dalsze plany – mówi Juste Jocyte.

Draft WNBA odbędzie się w Nowym Jorku w nocy z poniedziałku na wtorek, a eksperci nie mają wątpliwości, że Juste Jocyte usłyszy swoje nazwisko. Trudno jednak jest przewidzieć, kiedy dostanie oficjalne zaproszenie/zgłoszenie do draftu. Łącznie 13 drużyn rywalizujących w lidze WNBA dokona 38 wyborów w ciągu trzech rund. W pierwszej rundzie zostanie wybranych 12 zawodniczek, a w drugiej oraz w trzeciej – po 13.

- Moi rodzice będą przy mnie i wszyscy spotkamy się w Lyonie, a to będzie niezwykły dzień. Będziemy musieli go uczcić i świętować i myślę, że wszystko będzie naprawdę wspaniałe – dodaje.

Nowy sezon WNBA rozpocznie się w maju, kiedy to Reprezentacja Litwy rozpocznie przygotowania do #EuroBasketWomen 2025, który odbędzie się od 18 do 29 czerwca br.

- Możliwe, że zostanę wybrana przez drużynę, która nie będzie mnie tak bardzo potrzebowała latem tego roku. W takim przypadku byłabym w kadrze Litwy od początku przygotowań, jednak gdybym miała przyjechać do USA to i tak zagram na EuroBaskecie. Wtedy jednak moje przygotowania, będą wyglądały trochę inaczej – dodaje Jocyte.

Juste Jocyte nie jest jeszcze pewna swojej przyszłości, jaka będzie między dwoma turniejami – tym europejskim, a tym związanym z WNBA. – Chcę spróbować, chcę mieć ten sezon adaptacyjny jeśli to można tak nazwać. Musiałabym się przyzwyczaić do nowej ligi, a także przede wszystkim kultury. Dużo mi już powiedziano na ten temat, cały czas obserwuję także wszystko. Mimo wszystko, to nie jest takie łatwe dla nowicjuszki. Nie sądzę, abym w ciemno aplikowała do WNBA. Nie wiem nawet, czy będę w tym dobra i czy polubię tę grę. Naprawdę jednak, chcę się tam spróbować.

- Póki co mam dwie opcje i bardziej skupiam się na Europie, a zobaczymy w którą stronę potoczą się sprawy z WNBA. W przyszłości zobaczymy również, czy nie zostanę w Europie albo czy będę próbowała zagrać także w WNBA. Czas pokaże – kończy Jocyte.

---
fot. FIBA