Orlen Basket Liga Kobiet w Łańcucie? Czemu nie!

Dodano: 27.03.2025, 09:15


Merger Logistics Pantery Łańcut to młody klub, który debiut na koszykarskiej mapie Polski zaliczył w 2024 roku. W tym roku ruszyła koszykarka szkółka, a także utworzono seniorski zespół. Pod koniec marca Pantery zagrają o awans do pierwszej ligi, a jak przyznaje trener Łukasz Lewkowicz – Gdzieś tam w głowie jest marzenie o ekstraklasie kobiet w Łańcucie.



Skąd się wzięły Pantery? W skrócie tłumaczy to trener drużyny, Łukasz Lewkowicz. – Ja osobiście dołączyłem do projektu stosunkowo niedawno, gdyż zostałem zaproszony do współpracy na początku 2025 roku. Pomysł na żeńską koszykówkę w Łańcucie zrodził się w głowach trzech mężczyzn, którzy tworzą zarząd klubu Wojciecha Mazura, Marka Haładyja oraz Wojciecha Uchmana. W przeciągu roku wykonali oni świetną pracę, tworząc bardzo sprawnie funkcjonująca organizację.

W sezonie regularnym drużyna z Łańcuta wygrała wszystkie 12 spotkań, by w turnieju półfinałowym zapewnić sobie awans do decydującej batalii o pierwszą ligę. W rozegranym w hali MOSiR w Łańcucie turnieju Pantery wygrały wszystkie trzy spotkania. Kolejno ich rywalami były zespoły z Wołomina, Ziębic oraz Ksawerowa. Najciężej było wygrać mecz numer dwa, jednak pomogły w tym dobrze rozegrane ostatnie minuty. – Włodarze klubu na czele z Prezesem Mazurem postawili przed sezonem ambitny cel, jakim jest awans do pierwszej ligi i udało im się zbudować bardzo dobry i zbilansowany zespół. Przed nami decydujący turniej finałowy w Gdyni i bardzo mocno wierzę w to, że uda nam się tam wywalczyć upragniony awans – mówi dalej.




To wszystkie nie udałoby się bez m.in. Wiktorii Duchnowskiej, Sylwii Wojtylas, Martyny Pająk czy też doświadczonej i mającej za sobą grę na parkietach Orlen Basket Ligi Kobiet oraz w reprezentacji Polski 3x3 – Angeliki Kuras. Dwie wymienione na wstępie zawodniczki zostały liderkami swojej „dywizji”, w drugiej lidze notując odpowiednio 20,6pkt/m oraz 19,8pkt/m. – Na pewno wspomniana trójka plus Angelika Kuras i Pola Kaźmierczak posiadają największe doświadczenie na poziomie pierwszej ligi, a także nawet na poziomie ekstraklasy. Zawodniczki tego pokroju w drugiej lidze robią tzw. „różnicę”, lecz mamy też grono utalentowanych, ale mniej doświadczonych zawodniczek. To właśnie one dzięki rywalizacji na treningach z wspomnianymi wyżej koleżankami bardzo szybko robią regularne postępy – dodaje.

Jeśli chodzi o Angelikę Kuras, to jako kapitan służy także pomocą poza parkietem. – Angelika jest prawdziwym kapitanem i sercem tej drużyny, zawsze zaangażowana i służącą pomocą koleżankom na parkiecie i poza nim. Ma bardzo duże doświadczenie, którym bardzo chętnie dzieli się z drużyną na treningach i na meczach.

Już w najbliższy weekend w Gdyni rozegrany zostanie turniej finałowy o awans do pierwszej ligi z udziałem czterech drużyn. Awans wywalczą dwa zespoły, a głównymi faworytami do tego naszym zdaniem są VBW GTK Gdynia oraz właśnie Merger Logistics Pantery Łańcut. Taki też jest plan, jaki mają w głowach osoby zarządzające klubem. Na południu Polski z koszykówką kobiet bywa różnie, a kolejna drużyna z całą pewnością da tej dyscyplinie w tym regionie duży plus. Jak mówi trener Łukasz Lewkowicz, nie można także wykluczyć starań o grę w najwyższej klasie rozgrywkowej. Na pewno planem na ten sezon jest awans do pierwszej ligi, a robimy wszystko, żeby ten plan zrealizować. Jednak znając członków zarządu Panter, na pewno gdzieś tam w głowie jest marzenie o ekstraklasie kobiet w Łańcucie.  Jeśli dodamy do tego energiczność Prezesa Mazura, myślę, że ten cel może bardzo szybko stać się realny – kończy Łukasz Lewkowicz.

Trzymamy kciuki!


---

fot. Merger Logistics Pantery Łańcut