„12” na Igrzyska Olimpijskie już znana!

Dodano: 10.02.2020, 09:51

Cztery turnieje kwalifikacyjne dały odpowiedź, jakie drużyny walczyć będą o złote medale podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Obok kadry USA, Australii czy też Hiszpanii będą również znakomicie grająca Nigeria oraz Portoryko.



Chiny, Francja oraz Nigeria awans do Tokio zapewniły sobie już drugiego dnia turnieju, a Australia, Belgia, Korea, Portoryko, Serbia oraz Hiszpania wywalczyły go ostatniego dnia. USA jako złoty medalista ostatnich IO oraz Mistrzostw Świata i Japonia (gospodarz), również brały udział w kwalifikacjach jednak z zapewnionym już awansem.

W Ostendzie (Belgia) wszystkie swoje spotkania wygrała Kanada, która pokonała kolejno Belgię 61:56, Szwecję 80:50 oraz po walce Japonię 70:68. Drugie miejsce przypadło dla gospodyń turnieju #BelgianCats, które pokonały Japonię 92:84 oraz Szwecję 61:53. Niestety porażką zakończyło się spotkanie z Kanadą, gdzie nic nie dało 14 punktów Emmy Meesseman oraz 12 Kim Mestdagh.

Spore nadzieje na dobry występ i być może walkę z Kanadą oraz Belgią miały Szwedki, jednak dość słaba gra dała nawet dotkliwą porażkę z Japonią 54:75.

1. Kanada 3/0
2. Belgia 2/1
3. Japonia 1/2
4. Szwecja 0/3


#BelgianCats lecą na Igrzyska Olimpijskie po raz pierwszy w historii!

Najskuteczniejszą zawodniczką turnieju była Emma Meesseman (Belgia), która rzucała średnio 20,3pkt/m wyprzedzając w tej statystyce Kia Nurse (Kanada) 16,0pkt/m oraz Saki Hayashi (Japonia) 15,0pkt/m.

W Bourges (Francja) komplet zwycięstw zanotowały „Trójkolorowe”, które wygrały kolejno z wicemistrzyniami świata z 2019 roku Australią 72:63, Brazylią 89:72 oraz Portoryko 89:51. Szczególnie wyczekiwany był mecz z Australią, gdzie spotkanie m.in. Sandrine Grudy, Bria Hartley, Marine Johannes czy też Alexia Chartereau z Liz Cambage, Bec Allen, Katie Ebzery, Ezi Magbegor elektryzowało wypełniona w całości halę euroligowego Bourges Basket. Jak pokazał sam mecz – warto było, a mimo porażki mecz zdominowała niesamowita Liz Cambage (19 punktów oraz 20 zbiórek).

Porażka w pierwszym meczu, dała „gwarancję” kolejnych sukcesów kadry Australii jakim były wysokie zwycięstwa nad Portoryko 100:74 oraz Brazylią 86:72 i awans do IO w Tokio. Także awans wywalczyła kadra Portoryko, która sensacyjnie pokonała w pierwszym meczu po dogrywce Brazylię 91:89!

1. Francja 3/0
2. Australia 2/1
3. Portoryko 1/2
4. Brazylia 0/3

Najskuteczniejszą zawodniczką turnieju była Liz Cambage (Australia), która rzucała średnio 26,3pkt/m wyprzedzając Sandrine Grude (Francja) 20,7pkt/m oraz Damiris Dantas (Brazylia) 18,0pkt/m.


Liza Cambage po raz kolejny była zdecydowaną liderką kadry Australii

Trzeci turniej, a raczej dwa turnieje ze względu na przeniesienie do Belgradu grupy z Chin dał bardzo dobrą dawkę koszykówki na najwyższym poziomie i awans z grupy A – Serbii oraz bardzo dobrze grającej kadry Nigerii. W grupie bezkonkurencyjne były oczywiście Amerykanki w składzie z Skylar Diggins, Brittney Griner, wracającą po kontuzji Breanna Stewart, A’Ja Wilson czy też Chelsey Gray.

Skład praktycznie marzeń, gdyż zabrakło jedynie znakomitej Eleny Delle Donne wygrał wszystko co się dało (z Serbią 88:69, Mozambikiem 124:49 oraz Nigerią 76:71). W tym ostatnim meczu Nigeryjki były bardzo blisko historycznej wygranej, jednak ostatecznie trafienia w ostatnich sekundach Gray oraz Griner dały zwycięstwo złotej drużynie z Rio. Jednakże warto zaznaczyć, iż kadra USA w drugiej kwarcie rzuciła zaledwie SZEŚĆ „oczek” – tracąc 19.

Awans wywalczyły również Serbki, które przegrały z USA oraz pokonały Nigerię 70:64 i Mozambik 76:48. Brązowe medalistki ostatniego EuroBasket w całym turnieju nie zagrały nic wielkiego, co przełożyło się na walkę do samego końca o zwycięstwo z Nigerią. Trafienie Nyingifa na 90 sekund przed zakończeniem spotkania dało wynik 66:62 i realną szansę na zwycięstwo drużyny z Afryki. Ostatecznie punkty Krajisnik, Dabovic oraz Petrovic przypieczętowały zwycięstwo, które nie przyszło ono łatwo.


Nigeria w 2019 roku była "czarnym koniem" Mistrzostw Świata, a w tym roku będzie miała okazję zaprezentować sie na IO

Trzecią drużyną z awansem są wspomniane Nigeryjki, które zarówno na Mistrzostwach Świata oraz teraz na turnieju w Belgradzie pokazały bardzo dobrą koszykówkę. Pewna wygrana nad Mozambikiem 85:51 i minimalne porażki z Serbią 64:70 i USA 71:76 wstydu nie przynoszą. Duża w tym zasługa niesamowicie szybkich Ezinne Kalu i Promise Amukamary!

1. USA 3/0
2. Serbia 2/1
3. Nigeria 1/2
4. Mozambik 0/3

Najskuteczniejszą zawodniczką turnieju była Ezinne Kalu (Nigeria), która rzucała średnio 16,0pkt/m wyprzedzając Brittney Griner (USA) 15,3pkt/m oraz Nneka Ogwumike (USA) 13,7pkt/m.

W grupie B komplet zwycięstw zanotowały Chinki, które pokonały Mistrza Europy – Hiszpanię 66:64. Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego mimo fatalnej drugiej kwarty, przegranej 6:22 wróciły do gry i na minutę przed zakończeniem prowadziły nawet 62:61. Niestety w kolejnych minutach brak skuteczności dał ostatecznie porażkę. Chinki w kolejnych meczach pokonały Wielką Brytanię 86:76 oraz rozgromiły Koree 100:60.

Hiszpanki awans walczyły po wygranej nad Wielką Brytanią 79:69 oraz Koreą 83:46. Trzecie miejsce w grupie przypadło kadrze… Korei, która musiała pokonać rewelację ostatniego EuroBasketu z Wielkiej Brytanii. W meczu tym walka toczyła się do ostatnich sekund, a wygraną 82:79 i sensacyjny wynik dały celne rzuty wolne Leeseul Kang (40 minut, 26 punktów). W zespole trenera Buceta nie do zatrzymania była Temi Fagbenle (28 punktów), jednak było to za mało aby móc cieszyć się ze zwycięstwa.


Mistrz Europy bedzie walczył o medal w Tokio

1. Chiny 3/0
2. Hiszpania 2/1
3. Korea 1/2
4. Wielka Brytania 0/3

Najskuteczniejszą zawodniczką turnieju była Temi Fagbenle (Wielka Brytania), która rzucała średnio 25,0pkt/m wyprzedzając Johannah Leedham (Wielka Brytania) 18,3pkt/m oraz Meng Li (Brazylia) 16,3pkt/m.

Emma Meesseman (Belgia), Sandrine Gruda (Francja), Nneka Ogwumike (USA) oraz Meng Li (Chiny) otrzymały nagrody MVP za statystyki indywidualne w poszczególnych turniejach.