Nieważne z kim gramy, to zawsze będziemy walczyć o zwycięstwo - mówi Karol Kowalewski
Dodano: 16.12.2024, 16:55

Mistrz Polski i jedyny przedstawiciel OBLK w Eurolidze, mimo problemów organizacyjnych wygrywa mecz za mecz i z kompletem zwycięstw zakończył pierwsza rundę sezonu zasadniczego. Jak przyznaje trener Karol Kowalewski – „Dziewczyny po raz kolejny pokazały serducho”. Patrząc obecnie na zespół, to im ciężej to tym lepiej dla nich.
Trenerze w siedem zawodniczek w Eurolidze po zaciętym meczu nie udało się wygrać, a w osiem z wicemistrzem Polski owszem?
- Słowo „udało” to jest słowo, którego nie lubię. Myślę, że dziewczyny po raz kolejny pokazały serducho i po raz kolejny wywiązywały się z taktycznych założeń. Nie było za wiele czasu aby trenować, nie ma co tego ukrywać. A także, że proces treningowy w takich warunkach jest trudny. Wiemy, że dalej możemy być groźny w tej lidze.
Patrząc na Euroligę, chyba można spisać ją już na straty w tym sezonie. Liczy się liga polska?
- Powiem tak. My jako trenerzy, nigdy się nie poddajemy i myślę, że jest to takie nasze DNA. Nieważne z kim gramy, to zawsze będziemy walczyć o zwycięstwo. Tak samo było w ostatnim meczu z Walencją, gdzie walczyliśmy od samego początku do samego końca o zwycięstwo i myślę, że to jest najważniejsze. Jak mam dzisiaj powiedzieć, czy spisujemy na straty? To tego nie powiem. Wiem, że nasza sytuacja jest super trudna. Ale ja mam gdzieś tam taką małą wizję tego wszystkiego, że jeszcze możemy zrobić jakąś niespodziankę.
W pierwszej połowie meczu w Arenie Gorzów całkowicie dominowaliście na parkiecie, jednak zmieniło się to w drugiej. Zespół z Gorzowa Wlkp. grał lepiej, czym to było spowodowane?
Pierwsze rzecz to tak, że w pierwszej połowie egzekwowaliśmy swoje rzeczy bardzo dobrze. Gorzej było w drugiej, gdzie uciekła nam gdzieś koncentracja. Nie ukrywajmy także tego, że dla niektórych zawodniczek być na parkiecie przez 40 minut to nie jest łatwe. Były momenty gdzie nam to wszystko uciekało, a braliśmy „czas” też nie po to aby coś zmieniać, a bardziej po to aby dziewczyny odpoczywały. Staraliśmy się szukać tych momentów, gdzie można było zaczerpnąć powietrza.
A jeśli chodzi o młode zawodniczki, jakie były na parkiecie? Można powiedzieć śmiało, że spisują się dobrze ale też chyba nie mają wyjścia?
- To jest dobrze powiedziane. One po prostu muszą się dobrze sprawować i nie mają wyjścia, jednak myślę, że są w teraz w komfortowej sytuacji. Ten zły trener co tutaj biega przy linii, to nawet jak zrobią jakiś błąd to ich nie zmieni. Cały czas im o tym przypominam, że muszą być odważne bo to teraz one trzymają mnie tutaj w „garści” a nie na odwrót.
A jeśli chodzi o sprawy poza sportowe, to zmieniło się coś?
- O to trzeba pytać osoby decyzyjne.
???? Nie ważne z kim gramy, to zawsze będziemy walczyć o zwycięstwo - mówi @KarolKowalewsky z @PolkowiceBasket
— KoszykowkaKobiet.pl (@RedakcjaKK) December 16, 2024
A także o sytuacji w @EuroLeagueWomen czy też "łapaniu oddechu" na przerwach i wygranej w Gorzowie Wlkp. ⤵️
???? https://t.co/Urct9sXySc#kkpl pic.twitter.com/f0I3wtGYSF
<< Wracaj