Co dalej z koszykówką w Polkowicach?

Dodano: 02.12.2024, 16:38

2 grudnia o godz. 13:00 głos w tej sprawie zabrał Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic. Wynika z niego, że m.in. władze MKS Polkowice nie rozliczyły się z przyznanych wcześniej pieniędzy. Co będzie dalej? Już 3 grudnia zaplanowane jest Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia MKS Polkowice.


W niedzielę, 1 grudnia sztab szkoleniowy KGHM BC Polkowice wydał oświadczenie dotyczące sytuacji finansowej klubu. Można je przeczytać TUTAJ

Odpowiedzią burmistrza Wiesława Wabika, była konferencja prasowa mająca na celu wyjaśnienie całej sytuacji. Wabik poinformował, iż w ramach wygranej konkursu Gminy Polkowice Stowarzyszenie otrzymało w 2024 roku dotację w wysokości 2,5mln złotych z czego 2,07 mln złotych na koszykówkę seniorską. 859 595,86 zł niewydatkowanych w ramach dotacji środków stowarzyszenie zwróciło do budżetu.

Obecnie w MKS Polkowice trwa kontrola wydatkowanych gminnych dotacji, a na 3 grudnia zwołano Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia MKS Polkowice. Burmistrz przypomniał także, iż jest to prywatne stowarzyszenie.

- Burmistrz Polkowic odpowiada za wiele rzeczy, w tym między innymi za budżet gminy Polkowice, ale za finanse i funkcjonowanie MKS Polkowice odpowiada zarząd tego stowarzyszenia. Mówiąc najprościej, prywatne stowarzyszenie MKS Polkowice, które prowadzi klub sportowy KGHM BC Polkowice, domaga się od samorządu pieniędzy na swoją działalność. Przypomnę, że zadaniem własnym gminy Polkowice, ani żadnej gminy w Polsce, nie jest finansowanie prywatnych stowarzyszeń. Trzymam kciuki za uzdrowienie sytuacji w MKS Polkowice – mówi burmistrz Wiesław Wabik.

W ostatnim meczu rozegranym w Bydgoszczy, drużyna wystąpiła bez Anete Steinbergi (podpisała kontrakt w Galatasaray Stambuł), Alexis Peterson oraz Amandy Bazoukou. Zespół opuściła także Julia Niełacna, która przeniosła się do ligi belgijskiej. Na ten moment zawodniczki, które postanowiły zostać w drużynie grają za darmo, to samo dotyczy sztabu drużyny.