#FIBAOQT 2024: Belgia i Nigeria z awansem

Dodano: 10.02.2024, 18:06


Belgia oraz Nigeria jako pierwsze zapewniły sobie awans na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, które odbędą się na przełomie lipca i sierpnia. Bardzo ciekawie prezentuje się w Sopronie, gdzie wszystkie zespoły mają taki sam bilans i wszystko może się tam wydarzyć.



Bardzo ciekawie prezentuje się rywalizacja w Sopronie, gdzie w „grupie śmierci” wszystkie drużyny mają bilans 1/1 i o tym kto awansuje, zadecydują ostatnie spotkania rozegrane w niedzielę. Po bardzo słabym meczu z Kanadą, triller z happy-endem rozegrały Węgierki i pokonały Japonki. Główne role odegrały w tym Bernadett Hatar – 17 punktów i 8 zbiórek oraz Debora Dubei – 16 „oczek”. Przebudziła się Dorka Juhasz, której skuteczność w drugiej połowie była bardzo potrzeba. Zawodniczka Famili Schio rzuciła 11 punktów i zebrała 7 piłek.



Również mecz o „życie” wygrały wicemistrzynie Europy z Hiszpanii, które dość długo próbowały złamać Kanadyjki. Udało się to w ostatnich minutach, gdzie szczególnie dobrze wypadła Megan Gustafsson. Naturalizowana Amerykanka zakończyła spotkanie z dorobkiem 16 punktów, podczas gdy Queralt Casas dodała 13  „oczek”. Hiszpania w pierwszym meczu przegrała z Japonią, ustępując drużynie z Kraju Kwitnącej Wiśni na każdym centymetrze parkietu.

1. Kanada 1/1
2. Japonia 1/1
3. Węgry 1/1
4. Hiszpania 1/1

Wygrywają drugi mecz w swojej grupie, awans na Igrzyska Olimpijskie zapewniły sobie Belgijki. Przy ponad 7000 widzów pokonały 97:66 Senegal, szczególnie dobrze prezentując się w drugiej połowie. Znakomite spotkanie rozegrała Emma Meesseman notując 32 punkty, 7 zbiórek, 2 asysty oraz 2 przechwyty. #BelgiaCats w całym spotkaniu zanotowały aż 34 asysty!

- Nigdy nie wierzyliśmy, że będąc tak małym krajem uda nam się dwa razy z rzędu awansować na Igrzyska Olimpijskie. Jest to coś niesamowitego! Mażymy o wielkim sukcesie w Paryżu, jednak najpierw cieszmy się awansem
– powiedziała po meczu Antonia Delaere.





Belgia w pierwszym meczu do samego końca walczyła o wygraną z USA, lecz ostatecznie po trafieniu Breanny Stewart przegrała 79:81. Amerykanki były blisko pierwszej od 18 lat porażki, jednak potrafiły przedłużyć serię.

Awans zapewniła sobie także Nigeria, pokonując w pierwszym meczu Senegal 72:65. Nie przeszkodziła w tym wysoka porażka w kolejnym spotkaniu z USA 46:100.

1. *USA 2/0
2. *Belgia 1/1
3. *Nigeria 1/1
4.   Senegal 0/2