Kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w „pigułce: Kto ma największe szanse na awans?
Dodano: 06.02.2024, 20:01
Na papierze cztery rywalizujące zespoły w Sopronie – Kanadę, Węgry, Hiszpanię i Japonię dzieli bardzo niewiele, a to oznacza znakomitą walkę o dwa bilety na Igrzyska Olimpijskie w „grupie śmierci”. Jak przedstawia się sytuacja w grupach kwalifikacyjnych? O tym poniżej.
Do turniejów kwalifikacyjnych przystąpi łącznie 16 drużyn, które od 8 do 11 lutego 2024 roku walczyć będą o awans na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Kwalifikację uzyska 12 z nich (w tym gospodarz – Francja oraz Mistrz Świata – USA). Transmisja turniejów na courtside1891.basketball
Igrzyska w Paryżu odbędą się w dniach 26 lipca – 11 sierpnia.
Węgry/Sopron (8-12.02.2024)
Nasz typ:
1. Hiszpania
2. Węgry
3. Kanada
4. Japonia
1. Hiszpania
2. Węgry
3. Kanada
4. Japonia
Wicemistrzynie Europy – Hiszpania mają zespół, który na EuroBaskecie nie był stawiany w roli faworyta do gry w finale… a się w nim znalazł i był nawet blisko zwycięstwa. Jednak czy drużyna, która nie była na Mistrzostwach Świata 2022, będąca po dużych zmianach kadrowych i z nowym trenerem Miguelem Mendezem jest w stanie awansować na Igrzyska Olimpijskie? Doświadczone Alba Torrens, Laura Gil czy też Sylvia Dominguez mają ostatni dzwonek, aby zagrać na tak dużym turnieju. Pomóc w awansie mają także dynamiczne i wszechstronne Maria Conde, Queralt Casas, Maite Cazorla i Raquel Carerra. Na EuroBaskecie najbardziej brakowało centymetrów pod tablicami, które teraz już są. Wszystko za sprawą naturalizowania Megan Gustafson, co może być decydujące w walce o piłkę w zaciętych końcówkach spotkań.
Cristina Ouviña, Maite Cazorla, Mariona Ortiz, Irati Etxarri, Andrea Vilaró, Queralt Casas, Leonor Rodríguez, Alba Torrens, María Conde, Raquel Carrera, Laura Gil, Megan Gustafson
Ciekawie prezentuje się Kanada, gdzie pod nieobecność kontuzjowanej Kia Nurse dużo będzie zależało od dyspozycji Natalie Achonwy, Bridget Carleton i Kayli Alexander. Zespół prowadzony przez Victora Lapene zaprezentował się z bardzo dobrej strony na ostatnich Mistrzostwach Świata, jednak czy to wystarczy na pokonanie Japonii, Węgier i Hiszpanii?
Aislinn Konig, Shat Colley, Shaina Pellington, Sami Hill, Bridget Carleton, Yvonne Ejim, Emily Potter, Natalie Achonwa, Syla Swords, Kayla Alexander, Laeticia Amihere, Nirra Fields
Po znakomitym EuroBaskecie ogromny apetyt na awans mają Węgry, gdzie drużyna prowadzona przez Norberta Szekely zajęła 4. miejsce. To jednak w tak wyrównanej grupie nie stawia gospodyń turnieju w roli faworyta, a jedynie w roli walczącego o awans. Węgierska koszykówka kobiet poszła w ostatnich latach wyraźnie do góry, lecz w dalszym ciągu czegoś w tej drużynie brakuje. Czy tym brakującym ogniwem będzie Dorka Juhasz, której nie było na Mistrzostwach Europy? Mimo wszystko jeśli zespół wykorzysta swój potencjał, a dobrze zaprezentuje się Bernadett Hatar i Virag Kiss… to można będzie pakować walizki i w lipcu udać się do stolicy Francji.
Aho Nina, Dombai Reka, Dubei Debora, Cyesha Goree, Hatar Beradett, Horvath Bernadett, Juhasz Dorka, Kanyasi Veronika, Kiss Virag, Lelik Reka, Studer Agnes, Varga Aliz
Z dużymi szansami na awans jest również Japonia, mająca w swoim składzie kilka znakomitych zawodniczek. Nie są to wielkie gwiazdy, jednak razem tworzą naprawdę dobry zespół. Wiele będzie zależało jednak od Stephanie Mawuli, mającej bardzo duży wpływ na pozostałe zawodniczki. Na poprzednich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio wywalczony został srebrny medal, jednak w kolejnym turnieju (Mistrzostwa Świata) nie udało się dotrzeć nawet do ćwierćfinału. Jak będzie teraz?
Stephanie Mawuli, Mai Kawai, Maki Takada, Asami Yoshida, Nako Motohashi, Sakura Noguchi, Mai Yamamoto, Saki Hayashi, Evelyn Mawuli, Aika Hirashita, Saori Miyazaki, Himawari Akaho
Kwalifikacje #WOQT @FIBA do Igrzysk Olimpijskich???? ???????? w „pigułce" ⤵️
— KoszykowkaKobiet.pl (@RedakcjaKK) February 6, 2024
???? kontuzjowana Australia
???? Megan Gustafson da Hiszpanii awans
???? Arella Guirantes załatwi Portoryko bilet
???? nieobliczalna Japonia i co zrobią Węgry ?
???? https://t.co/DQVX9p8Ghg#kkpl pic.twitter.com/N2OWDAe5Dx
Belgia/Antwerpia (8-12.02.2024)
Nasz typ:
1. *USA
2. Belgia
3. Nigeria
4. Senegal
1. *USA
2. Belgia
3. Nigeria
4. Senegal
Kto może być faworytem turnieju, jeśli występuje na nim zespół USA? Odpowiedź jest bardzo prosta i nie ma co czekać na niespodziankę. Stany Zjednoczone czy to na Mistrzostwach Świata, czy Igrzyskach Olimpijskich zbierają najsilniejszy skład i jadą po złote medale, a turnieje kwalifikacyjne są dla nich jedynie przetarciem. Wiele drużyn marzy, aby być kiedyś takim zespołem jak USA. Jako Mistrz Świata Amerykanki mają gwarantowany występ w Paryżu, jednak nie powinno to przeszkadzać w drodze po komplet zwycięstw na turnieju w Belgii. W składzie zobaczymy m.in. Breanne Stewart, Diane Taurasi, Alysse Thomas, Sabrine Ionescu czy też Kahleah Copper. Czy trzeba dodawać coś więcej?
Jawell Loyd, Kelsey Plum, Sabrina Ionescu, Ariel Atkins, Jackie Young, Breanna Stewart, Napheesa Collier, Diana Taurasi, Rhyne Howard, Aliyah Boston, Kahleah Copper, Alyssa Thomas
Bilety do Paryża zabukować chcą #BelgianCats, będące aktualnymi mistrzyniami Europy. Pierwszy w historii tytuł pokazał, jak dobrym zespołem jest Belgia, która dochodziła do tego poziomu przez kilka ostatnich lat. Awans na Igrzyska Olimpijskie będzie spełnieniem kolejnych marzeń, a zagwarantować mają to Emma Meesseman, Julie Allemand oraz Julie Vanloo. Wszystko jest w rękach belgijskich zawodniczek, pamiętających jeszcze zaledwie 9 – punktową porażkę z USA (75:84) z turnieju kwalifikacyjnego do Mistrzostw Świata w 2022 roku.
Elise Ramette, Antonia Delaere, Laure Resimont, Emma Meesseman, Nastja Claessens, Bethy Mununga, Serena Lynn Geldof, Becky Massey, Maxuella Lisowa Mbaka, Julie Vanloo, Julie Allemand, Ine Joris
Być może niespodziankę sprawi Nigeria, której radość sprawi także pokonanie w bezpośrednim pojedynku Senegalu i pokazanie swojej dominacji wśród drużyn z Afryki. Nigeria w tym spotkaniu będzie faworytem, tak jak to bywało przez poprzednich kilka lat. Zwycięzca AfroBasketu obecnie dużo różni się od zespołu walczącego w 2018 roku na Mistrzostwach Świata, jednak Promise Amukamara, Amy Okonkwo oraz Pallas Kunaiyi-Akpanah wprowadzają do zespołu wiele dobrego. To jednak będzie z całą pewnością za mało na walkę z Belgią, nie wspominając już kadry USA.
Amy Okonkwo, Pallas Kunaiyt akpanah, Elizabeht Balogun, Lauren Ebo, Sarah Ogoke, Ifunanya Okoro, Promise Amukamara, Murjanatu Musa, Blessing Ejiofor, Olaoluwatomi Oluwayemisi Taiwo, Adebola Adeyeye, Nicole Enabosi
Jeśli chodzi o Senegal, to jest to najsłabsza drużyna w grupie i nawet jedno zwycięstwo będzie ogromną niespodzianką. Cierra Dillard i Aya Traore będą miały okazję na pokazanie się wśród najlepszych. Sama gra przeciwko USA i Belgii pozwoli na zebranie cennego doświadczenia, co być może pozwoli w niedalekiej przyszłości jeszcze bardziej zbliżyć się do Nigerii.
Aya Traore, Oumoul Sarr, Fatou Dieng, Cierra Dillard, Caouna Ndao, Maimouna Diarra, Ndioma Kane, Mathilde Diop, Yacine Diop, Sokhna Sylla, Fatou Pouye, Fatou Diagne
Brazylia/Belem (8-12.02.2024)
Nasz typ:
1. Australia
2. Niemcy
3. Serbia
4. Brazylia
Czterozespołowa grupa, z której awans wywalczą trzy drużyny, nie wydaje się być emocjonująca. Jednak jeśli spojrzy się na jej zestawienie, to wszystko wygląda już inaczej. Murowanym kandydatem do awansu były Niemcy, jednak mogą w tym przeszkodzić kontuzje. Australia przechodzi zmianę pokoleniową, co również nie stawia tego zespołu w roli faworyta. Nieprzewidywalna jest Serbia, gdzie zmiany już nastąpiły i póki co nie wyglądają obiecująco. A co z Brazylią? Tam wszystko jest możliwe, gdyż jest to zespół walczący do samego końca, nawet nie mając szans na końcowy triumf.
Australia chce po raz ósmy z rzędu zagrać na Igrzyskach Olimpijskich, lecz przeszkodzić mogą w tym kontuzje Alice Kunek, Stephanie Talbot, Kristy Wallace i Darcee Garbin. Tyle o minusach, gdyż mimo to Opals nie będą słabym zespołem. Przede wszystkim ze względu na powrót Cayli George, będącej jedną z ośmiu zawodniczek, jakie zdobyły brązowe medale na ostatnich Mistrzostwach Świata. W składzie nie ma wyraźnych liderek, a doświadczenie Alanny Smith, Ezi Magbegor, Lauren Jackson i Tess Madgen pomieszane będzie z młodością Jade Malbourne, Isabel Borlase i Stephanie Reid. Czy to pozwoli drużynie z Kraju Kangurów cieszyć się z awansu?
Jade Melbourne, Tess Madegn, Bec Allen, Alanna Smith, Ezi Magbegor, Marianna Tolo, Cyla George, Sara Blicavs, Isobel Borlase, Lauren Jackson, Samantha Whitcomb, Stephanie Reid
Niemcy to zespół idący z każdym miesiącem w górę i mający teraz doskonałą okazję na zapisanie się w historii, po raz pierwszy awansując na Igrzyska Olimpijskie. Liderką jest wracająca do kadry Satou Sabally, która opuściła ostatni EuroBasket. Mimo to zespół prezentował się dobrze, co zaprocentowało przyznaniem organizacji Mistrzostw Świata w 2026 roku. Ogromną siłą kadry Niemiec są zawodniczki wysokie w postaci Sonji Greinacher, Marie Gulich, Nyary Sabally, a uwagę należy zwrócić także na Leonie Fiebich mającą znakomity sezon w zespole z Zaragozy i 21-letnią Line Sontag.
Satou Sabally, Alexandra Wilke, Therese Simon, Jennifer Crowder, Nyar Sabally, Marie Guelich, Leonie Fiebich, Sonja Geiselsoder, Alina Hartmann, Svenja Brunckhorst, Lina Sontag
Jeśli chodzi o Serbię, to po zmianie pokoleniowej bardzo dużo pracy czeka Marine Majlković. Serbia nie ma typowego strzelca, a granie samą naturalizowaną Yvonne Anderson daleko nie zajdzie. W składzie będą Dragana Stanković, prezentująca się dużo lepiej w obecnym sezonie ligowym niż na ostatnim EuroBaskecie. Dużą stratą jest natomiast kontuzjowana Aleksandra Crvendakić, którą będzie bardzo ciężko zastąpić przez młode pokolenie w postaci m.in. Angeli Dugalic oraz Masy Jankovic. Serbia mało kiedy jest stawiana w roli faworyta, co dobrze przekłada się na grę drużyny. W ten sposób udało jej się wywalczyć Mistrzostwo Europy, a czy tak będzie z awansem na Igrzyska Olimpijskie?
Ivana Raca, Nevena Rosic, Sasa Cadjo, Nevena Jovanovic, Yvonne Anderson, Dragana Stankovic, Jovana Nogic, Masa Jankovic, Aleksandra Katanic, Angela Dugalic, Tina Krajsnik, Mina Djordjevic
Dużo namieszać może Mistrz Ameryki Południowej i zwycięzca AmeriCup – Brazylia, chcąca bardzo wrócić na olimpijską scenę. Głównymi postaciami zespołu prowadzonego przez Jose Neto są Kamilla Cardoso (MVP AmeriCup 2023), Damiris Danstas oraz Taina Paixao. Do dyspozycji jest także doświadczona mistrzyni WNBA z 2002 roku i znana z gry m.in. w Avenidzie Erica de Souza. Brazylia w ostatnich latach dominuje w Ameryce Południowej, jednak nie ma to przełożenia na inne duże turnieje. Brak awansu na Mistrzostwa Świata w 2018 oraz 2022 roku czy też Igrzyska Olimpijskie w 2020 roku, mówi sam za siebie. Tak naprawdę to Brazylia nie zagrała o olimpijskie medal od 2014 roku (gdyby nie liczyć organizacji w 2016 roku).
Isabela Macego, Sassa Goncalves, Taina Paixao, Kamilla Soares, Damiris Dantas, Erika de Souza, Licinara Bispo, Leila Zabani, Caca Martins, Debora Costa, Vitoria Marcelino, Stephanie Soares
Chiny/Shaanxi (8-12.02.2024)
Nasz typ:
1. Chiny
2. *Francja
3. Portoryko
4. Nowa Zelandia
Na swoim terenie zdecydowanym faworytem do zajęcia 1. miejsca są Chiny, które są aktualnymi wicemistrzyniami świata. Głębia składu połączona z talentem wzniosła zespół na koszykarski szczyt (prawie), a główna w tym zasługa Li Meng, Li Yueru oraz Han Xu. Tutaj należy zatrzymać się przy dwóch nazwiskach Yueru oraz Xu, odgrywających kluczową rolę w sukcesach. Xu to MVP Asia Cup, a Yueru znakomicie prezentuje się w barwach tureckiego Besiktasu.
Yuan Li, Siyu Wang, Tougtong Wu, Liwei Yang, Shuyu Yang, Meng Li, Ru Zhang, Sijing Huang, Zhengi Pan, Xinyu Luo, Yueru Li, Xu Han
Ciekawie prezentuje się Francja, mająca tak jak USA zapewniony awans do Igrzysk Olimpijskich. Gabby Williams, Marine Johannes, Marieme Badiane, Valeriane Ayayi to tylko kilka kluczowych zawodniczek w Les Bleus. Zabraknie natomiast doświadczonej Sandrine Grudy, która była a All-Star-5 EuroBasketu 2023. Najważniejsze jednak pytanie brzmi, czy duet Williams – Johannes będzie w stanie poprowadzić zespół do medalu podczas Igrzysk Olimpijskich. Turniej w Chinach z całą pewnością pomoże m.in. Ilianie Rupert czy Janelle Salaun w jeszcze lepszym zgraniu się z pozostałymi zawodniczkami w drużynie, a to samo dotyczy perspektywicznej Dominique Malongi.
Marine Fauthoux, Alexia Chery, Sarah Michel, Valeriane Ayayi, Iliana Rupert, Janelle Salaun, Gabby Williams, Marieme Badiane, Marine Johannes, Alix Duchet, Dominique Malonga, Romane Bernies
Jeśli pewny awans ma Francja, a Chiny z całą pewnością go wywalczą… to o ostatni bilet zagrają Portoryko z Nową Zelandią. Faworytem jest Portoryko, jednak stawka tego spotkania może sparaliżować nawet liderki zespołu. Są nimi bez wątpienia Arella Guirantes (objawienie MŚ 2023) oraz Jazmon Gwathmey i doświadczona Jennifer O’Neill. Jeśli chodzi o Guirantes to znakomicie prowadziła ona Portoryko podczas AmeriCup 2023 i Mistrzostw Świata 2022. Jeśli uda się awansować, to będzie to dopiero drugi w historii występ zespołu na Igrzyskach Olimpijskich.
Tayra Melendez, Brianna Jones, Pamela Rosado, Ali Gibson, Sofia Roma, Ahlana Smith, Nairimar Vargas, Mya Hollingshed, Arella Guirantes, Isalys Quinones, India Pagan, Jacqueline Benitez
Nowa Zelandia może poszczycić się imponującym składem z Charlisse Leger-Walker, Tera Reed i Stella Beck. Najlepiej z tego grona wygląda Leger-Walker, posiadająca instynkt strzelca i kieruje drużyną w obronie. Głębia składu jaką posiada zespół z Oceanii jest bardzo duża, a determinacja na wywalczenie awansu na Igrzyska Olimpijskie jest ogromna. Byłby to pierwszy awans od 2008 roku, kiedy to Tall Ferns' zakończyły rywalizację na fazie grupowej. Czas postawić wszystko na jedną kartę i kto wie, co się wydarzy.
Lauryn Hippolite, Pahlyss Heather, Stella Beck, Sharne Robati, Esra Mcgoldrick, Ritorya Tamilo, Lauren Whittaker, Zoe Richards, Tera Reed, Tayla Dalton, Amy West, McKenna Dale
<< Wracaj