Mistrzostwa Świata 2022 – dzień #2 - Serbia wygrywa z Japonią, bezbarwna Francja

Dodano: 23.09.2022, 12:22

W drugim dniu fazy grupowej w Sydney, porażki w grupie śmierci z Kanadą doznały „Trójkolorowe”. Bardzo ważny mecz wygrały Serbki, które pokonały Japonię i są na dobrej drodze do awansu.


W starciu Francji z Kanadą, od pierwszego gwizdka przewagę miały koszykarki z Ameryki Północnej. Skuteczne były wracająca po kontuzji Kia Nurse, Bridget Carleton oraz Shay Colley, które po 20 minutach gry dały 12 – punktową przewagę swojej drużynie (29:17). Po zmianie stron „Trójkolorowe” nie odzyskały skuteczności, co przełożyło się na powiększenie strat. Kanadyjki wykorzystały również przewagę pod koszami, gdzie brylowała Kayla Alexander (14 zbiórek). Najskuteczniejsza była Nirra Fields – 17 punktów, a 11 dorzuciła Shay Colley. W zespole z Francji 13 punktów i 8 zbiórek, było dziełem Gabby Williams.

Francja - Kanada 45:59 (9:15, 8:14, 13:16, 15:14)
Francja: Williams 13, Fauthoux 7, Chartereau 7, Rupert 4, Badiane 4, Chery 3, Berkani 2, Michel 2, Toure 2, Ciak 1
Kanada: Fields 17, Colley 11, Alexander 9 (14zb), Nurse 7, Carleton 5, Achonwa 4, Amihere 3, Konig 3


W pozostałych meczach
Amerykanki w meczu z Portoryko w każdej z kwart, rzuciły nie mniej niż 26 punktów i pewnie wygrały drugi mecz w grupie. Shakira Austin rzuciła dla USA 19 punktów i zebrała 10 piłek, a Kahleah Copper dodała 16 „oczek”. Nie do zatrzymania była pod koszem Brionna Jones – 15 punktów, 9 zbiórek. Amerykanki zagrały na 53% skuteczności, przy 20% rywalek. Bohaterka wczorajszego meczu z Bośnią i Hercegowiną, tym razem rzuciła 7 punktów (2/12) i zebrała 6 piłek. Była to 24 z rzędu wygrana kadry USA, która trwa od fazy półfinałowej w 2006 roku!

Portoryko - USA 42:106 (11:27, 10:27, 6:26, 15:26)
Portoryko: Hollingshed 10, San Antonio 8, Guirantes 7, O'Neill 3, Jones 3, Melendez 2, Gonzalez 2, Vargas 2, Quinones 2, Pagan 2, Roma 1
USA: Austin 19, Copper 16, Jones 15, Loyd 12, Stewart 11, Thomas 11, Atkins 9, Laney 8

Serbki, aby nie stracić szans na awans do fazy play-off musiały pokonać Japonię… i to zrealizowały. Nie było to jednak łatwe, gdyż mimo utrzymującej się w ostatniej kwarcie 5-6 punktowej przewagi, Japonki cały czas starały się zniwelować straty. Przełomowe dla końcowego wyniku, było trafienie Kristiny Topuzovic na minutę i 15 sekund przed zakończeniem spotkania (67:60). Bliska double-double była  Jovana Nogic – 13 punktów, 9 zbiórek, a 12 punktów i 8 asyst zapisała na swoim koncie Yvonne Anderson.

Serbia - Japonia 69:64 (24:9, 14:25, 16:12, 15:18)
Serbia: Nogic 13, Topuzovic 12, Anderson 12, Raca 11, Krajisnik 10, Cado 9, Katanic 2
Japonia: Takada 15, Miyazaki 11, Akaho 10, Todo 6, Okoye 5, Mawuli 5, Miyazawa 2, Tokashiki 2, Yasuma 2


Wysoko wygrana pierwsza kwarta przez Belgię (26:12), ustawiła dalszy przebieg spotkania z Koreą. Bliska triple-doubble była  Emma Meesseman – 9 punktów, 10 zbiórek i 7 asyst, która w ataku mogła liczyć na pomoc Hind Ben Abdelkader – 17 punktów. Skuteczne były również Julie Vanloo oraz Julie Allemand (8 asyst) – kolejno 14 oraz 13 punktów. Była to 11 z rzędu porażka Korei.

Belgia - Korea 84:61 (26:12, 24:18, 19:20, 15:11)
Belgia: Abdekader 17, Vanloo 14, Allemand 13, Delaere 10, Meesseman 9, Becky Massey 6, Billy Massey 5, Mbaka 4, Linskens 4, Ramette 2
Korea: Leeseul Kang 11,  Jihyun Park 9, Yebin Yoon 8, Hyejin Park 7, Jihyun Shin 7, An Jin 6, Danbi Kim 5, Inyoung Yang 4, Sodam Kim 2, Sohee Lee 2


Kolejny bardzo dobry mecz rozegrała Reprezentacja Chin, która wysoko pokonała Bośnię i Hercegowinę. Chinki po 20 minutach prowadziły już (50:31), a momentami bezradne rywalki mogły tylko rozkładać ręce patrząc na kolejne ataki. Chiny całkowicie zdominowały walkę na tablicach – 46:31. Xu Han zakończyła spotkanie z dorobkiem 18 punktów oraz 7 zbiórek, a „oczko” mniej dodała Meng Li. Po drugiej stronie wyróżniła się  Jonquel Jones – 17 punktów, 9 zbiórek… jednak w pojedynkę nie mogła nic więcej zrobić. Bośnia i Hercegowina zagrała na 32% skuteczności, przy 55% rywalek.

Chiny - Bośnia i Hercegowina 98:51 (26:21, 24:10, 32:15, 16:5)
Chiny: Xu Han 18, Meng Li 17, Yueru Li 13,  Liwei Yang 12, Tongtong Wu 12, Yuan Li 8, Sijing Huang 7,  Siyu Wang 7, Weina Jin 2, Ru Zhang 2
Bośnia i Hercegowina:  Jones 17, Tavic 10, Delic 8, Dzombeta 4,  Elez 4, Knezevic 4, Markovic 2, Deura 2


Bez historii przebiegło ostatnie spotkanie w drugim dniu turnieju, pomiędzy Australią a Mali. Gospodynie przez pełne 40 minut miały ogromną przewagę nad rywalkami, w każdym aspekcie koszykarskiego rzemiosła. Przed ostatnią kwartą oba zespoły dzieliła różnica aż 47 punktów (92:45), a po 40 minutach gry było to już 60 „oczek”. Ezi Magbegor rzuciła 15 punktów, a po 14 dodały kolejno Cayla George, Darcee Garbin oraz Sara Blicavs. W zespole Mali najskuteczniejsza była Djeneba N'Diaye – 15 punktów.

Mali - Australia 58:118 (12:23, 10:33, 23:36, 13:26)
Mali: N'Diaye 15, Dabou 10, Kone 9, Dembele 6, Haidara 5, Coulibaly 5, Balayera 3, Gandega 2, Tirera 2, Kourouma 1
Australia: Magbegor 15, Blicavs 14, Garbin 14, George 14, Madgen 13, Tolo 12, Whitcomb 11, Allen 8, Jackson 8, Wallace 4, Maley 3, Talbot 2


Grupa A
1. *Chiny 2/0
2. *USA 2/0
3. *Belgia 1/1
4. *Portoryko 1/1
5. Bośnia i Hercegowina 0/2
6. Korea 0/2

Grupa B
1. *Kanada 2/0
2. *Francja 1/1
3. *Serbia 1/1
4. *Japonia 1/1
5. Australia 1/1
6. Mali 0/2

sobota, 24.09
06:30 USA - Chiny
10:00 Bośnia i Hercegowina - Korea
12:30 Portoryko - Belgia

niedziela, 25.09
06:30 Mali - Francja
10:00 Australia - Serbia
12:30 Japonia - Kanada

poniedziałek, 26.09
03:30 Belgia - Bośnia i Hercegowina
05:30 Serbia - Mali
06:00 Korea - USA
08:00 Francja - Japonia
09:30 Chiny - Portoryko
12:30 Kanada - Australia

wtorek, 27.09
03:30 Portoryko - Korea
05:30 Chony - Belgia
06:00 USA - Bośnia i Hercegowina
08:00 Mali - Kanada
09:30 Serbia - Francja
12:30 Australia - Japonia

czwartek, 29.09
faza ćwierćfinałowa

piątek, 30.09
faza półfinałowa

sobota, 01.10
05:00 mecz o 3. miejsce
08:00 finał