Dwa szalone mecze - Reyer eliminuje Mersin!
Dodano: 05.04.2022, 23:12
Oba półfinałowe starcia w Final Four EuroCup w Bourges, dostarczyły ogromnych emocji. W pierwszym spotkaniu poległ faworyt do zwycięstwa całego turnieju z Mersin, a w drugim... szalona pogoń gospodyń, dała wygraną w ostatnich sekundach!
Drużyna z Mersin znakomicie rozpoczęła spotkanie półfinałowe, dominując w pierwszych 10 minutach nad swoim rywalem – dosłownie w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła. Sytuacja diametralnie zmieniła się już jednak w kolejnej kwarcie, kiedy to Reyer punkt po punkcie skutecznie odrabiała straty, grając do tego coraz bardziej agresywnie na całym parkiecie. Rywalki coraz bardziej traciły skuteczność, co przełożyło się po zmianie stron na jeszcze bardziej zaciętą rywalizację. Na ostatnią kwartę drużyna z Turcji wychodziła z 2-punktową przewagą (58:56), jednak już 5 minut później po „trójce” Kayli Thornton traciła punkt. Ostatnie minuty to dużo pewniejsza i skuteczniejsza gra mistrza Włoch, który dodatkowo wykorzystywał wszystkie błędy rywalek. Na 28 sekund przed końcową syreną trafienie zza linii 6,75 Astou Ndour, było przełomowym momentem meczu – pomimo nawet takiej samej odpowiedzi w ostatnich sekundach Jasmine Thomas.
Umana Reyer - CBK Mersin 85:80 (9:24, 33:20, 14:14, 29:22)
Venezia: Anderson 25, Thornton 24, Ndour 18, Madera 9, Attura 8, Bestagno 1
Mersin: Fagbenle 23, Hayes 18, Bonner 14, Zellous 9, Turner 8, Thomas 8
Pierwszy mecz @FIBA Final Four @EuroCupWomen i niespodzianka - faworyt do wygrania całego turnieju @cukurovabasket, przegrał 80:85 z @REYER1872 ????????
— KoszykowkaKobiet.pl (@RedakcjaKK) April 5, 2022
Anderson 25pkt, Thornton 24pkt, @NdouraStou 18pkt - @TemiFagbenle 23pkt, Hayes 18pkt, @DEEBONNER24 14pkt#EuroCupWoman#kkpl pic.twitter.com/we1bRx60XO
Drugi półfinał od samego początku był emocjonujący, a w pierwszych 20 minutach zaznaczyła się lekka przewaga Galatasaray. Wszystko za sprawą skutecznej Kelsey Plum (14 punktów) oraz bardzo dobrze radzącej sobie pod tablicami Shante Evans (8 punktów, 4 zbiórki). Po zmianie stron Bourges za wszelką cenę starało się odrobić straty – co się udało. Jednak trwało to tylko chwilę, gdyż kolejne dobre akcje Shante Evans, Tiny Krajisnik czy też Kelsey Plum, dały w na początku ostatniej kwarty już aż 13-punktowe prowadzenie (62:49). Gdy wydawało się, że Galatasaray dowiezie wygraną do końca, niesiona dopingiem wypełnionej hali Prado drużyna z Bourges… odrobiła wszystkie straty. Prowadzenie na 64 sekundy przed zakończeniem dało trafienie zza linii 6,75 Alex Duchet (67:65), a przy remisie po 67 – kontra i punkty Sarah Michel ostatecznie wygraną.
Bourges Basket - Galatasaray Stambuł 69:67 (17:18, 15:20, 17:18, 20:11)
Bourges: Duchet 19, Hampton 12, Mann 10, Eldebrink 9, Rupert 9, Miechel 8, Godin 2
Galatasaray: Plum 21, Krajisnik 19 (12zb), Evans 13, Bilgic 8, Aydin 3, Turan 2, Gulcan 1
@GSBasketbol miał "wszystko", aby awansować do finału @EuroCupWomen - jednak w ostatnich sekundach proste błędy i punkty Sarah Michel dały wygraną 69:67 ????@Alix9duch 19pkt, Hampton 12pkt, Mann 10pkt - @Kelseyplum10 21pkt, @tince_15 19pkt, Evans 13pkt#EuroCupWoman#kkpl pic.twitter.com/WNsxyYmiwC
— KoszykowkaKobiet.pl (@RedakcjaKK) April 5, 2022
czwartek, 6.04
17:00 mecz o 3. miejsce CBK Mersin - Galatasaray Stambuł
20:00 finał Bourges Basket - Reyer Venezia
<< Wracaj