Energa Basket Liga Kobiet: III kolejka - mecz kolejki dla Arki
Dodano: 11.10.2019, 16:01
Wisła Kraków mocno rozpoczyna nowy sezon i wygrywa we własnej hali z Artego Bydgoszcz 65:61! Aż 40 minut na parkiecie spędziła Krystal Vaught, która razem z Chloe Wells dały jakże ważną wygraną 25-krotnego Mistrza Polski. W III kolejce EBLK w Gdyni, Arka wysoko pokonała mistrza Polski z Polkowic i jako jedyna drużyna nie poniosła jeszcze porażki w obecnym sezonie. W Lublinie drugiej z rzędu porażki doznał gorzowski AZS, któremu w końcówce zabrakło szczęścia.
mecz kolejki
W meczu kolejki w Gdyni, dość wysokiej porażki doznał mistrz Polski z Polkowic – 56:85. Przyjezdne od samego początku grały dość nieskutecznie oraz popełniały duże błędy, które napędzały koszykarki Arki. Po 10 minutach było 22:13, by po kolejnej kwarcie już 41:25. CCC po przerwie miało jeszcze szansę na doprowadzenie do spotkania na styku, jednak kolejna ilość prostych błędów szczególnie w ostatniej kwarcie wybyła im ten pomysł z głowy. Dodatkowo tylko 10 rzuconych punktów, przy 27 rywalek dało ostatecznie dość wyraźną przegraną. Trener Vetra znalazł sposób na zatrzymanie reprezentacji Francji - Ana-Maria Filip przez 20 minut rzuciła 12 punktów, liderka punktową była natomiast Artemis Spanou (14). Słabiej natomiast wypadła Danielle Robinson (1/7 z gry) w ciągu 27 minut. W Arce 25 „oczek” rzuciła Maryia Papova, a 19 dodała grająca z meczu na mecz coraz lepiej Barbora Balintova.
Liczby meczu:
1 – tylko tyle razy do kosza w całym meczu trafiła Danielle Robinson z CCC
1 – punkt w statystykach zapisała debiutująca w zespole z Gdyni Marie Gülich
2 – tyle zawodniczek Arki (Allen, Greinacher) zebrały najwięcej piłek w ciągu 40 minut gry (po 5)
10 – razy na 24 próby zza linii 6,75 trafiły gospodynie – rywalki 6/15
25 – punktów dla Arki rzuciła Papova, która kolejny raz pokazała się z bardzo dobrej strony
Arka Gdynia - CCC Polkowice
85:56 (22:13, 19:12, 17:21, 27:10)
Gdynia: Papova 25, Balintova 19, Greinacher 13, Slamova 10, Kastanek 6, Allen 5, Podgórna 3, Rembiszewska 3, Gulich 1
Polkowice: Spanou 14, Filip 12, Stallworth 7, Conde 6, Bojovic 6, Naczk 5, Gajda 4, Robinson 2
Tak jak we Wrocławiu, tak i w Sopocie w meczu beniaminka z Widzewem Łódź różnica klas była dość duża. W tym jednak spotkaniu przyjezdne wszystko zaczęły budować już od pierwszych minut i po pierwszej połowie wgrywały już 48:35. Po zmianie stron nic nie mogące zrobić zawodniczki z Gdańska, coraz bardziej traciły dystans do rywalek. Arina Bilotserkivska rzuciła 19, a Ewelina Gala dodała 16 „oczek” przy dobrej 52% skuteczności. W dalszym ciągu grające tylko w krajowym składzie zawodniczki AZS kolejny raz miały dość duże problemy z trafianiem do kosza (37%).
AZS Uniwersytet Gdański - Widzew Łódź
59:84 (12:22, 23:26, 13:17, 11:19)
Gdańsk: Formella 14, Szczęściak 12 (10zb), Kosalewicz 10, A. Kuras 9, Szczurewska 8, P. Kuras 4, Stępień 2
Łódź: Bilotserkivska 19, Gala 16, Jasnowska 13, Drop 11, Vuckovic 10, Gertchen 7, Bandoch 5, Kudelska 3
Gorzowski AZS jechał do Lublina z nastawieniem na znaczną lepszą grę, niż w ostatnim przegranym spotkaniu we własnej hali z Arką Gdynia. O ile gra była lepsza, to w końcówce zabrakło szczęścia. W 36 minucie na tablicy wyników był remis po 77, jednak w odpowiedzi skuteczna była Szott-Hejmej. Kolejna akcja dała punkty Copper, jednak od tego momentu skuteczniejsze były gospodynie. Przełomowe dla wyniku było trafienie za trzy punkty Popović na 2 minuty i 20 sekund przed zakończeniem. Ponownie liderką wicemistrza Polski była wspomniana Kahleah Copper (25 punktów), a Laura Juskaite dorzuciła 16 „oczek”. Spotkanie z double-double zakończyła Cheridene Green (14 punktów oraz 10 zbiórek). Po drugiej stronie 20 punktów zaliczyła Alexis Peterson, która spędziła na parkiecie ponad 37 minut.
AZS-UMCS Lublin - InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp.
90:85 (24:16, 20:25, 25:22, 21:22)
Lublin: Peterson 20, Popovic 19, Szott-Hejmej 17, Degbeon 13, Adamowicz 9, Labuckiene 7, Trzeciak 3, Sklepowicz 2
Gorzów Wlkp.: Copper 25, Juskaite 16, Prezelj 15, Green 14, Maiga 10, Prezelj 15, Dźwigalska 5
Wygrana aż 30:12 ostatnia kwarta meczu we Wrocławiu, dała ostatecznie bardzo wysoką wygraną Ślęzy nad drużyną z Poznania. Wcześniej obie druzyny były dość blisko siebie i można było liczyć momentami na wyrównaną walkę. W Ślęzie 30 punktów rzuciła Britney Jones, a 18 dodała Ana Pocek. Po drugiej stronie żadna z zawodniczek nie zdobyła dwucyfrowej liczby punktów, a najwięcej miała Ginette Mfutila (9).
1KS Ślęza Wrocław - Enea AZS Poznań
(15:12, 19:11, 14:8, 30:12)
Wrocław: Jones 30, Pocek 18, Glomazic 10, Dobrowolska 7, Jovanović 6, Piędel 3, Owczarzak 2, Marciniak 2
Poznań: Mfutila 9, Pawlak 7, Wdowiuk 6, Parzeńska 5, Calloway 5, Zivadinovic 5, Miletic 4, Stefańczyk 2
Do dość dużej sensacji?! Doszło w Krakowie, gdzie zawieszona w pierwszych dwóch kolejkach krakowska Wisła pokonała 65:61 bydgoskie Artego. Jeszcze kilkanaście godzin wcześniej nic nie wskazywało na to aby drużyna z Grodu Kraka wystąpiła w pełnym składzie przeciwko bądź co bądź silnej ekipie Tomasza Herkta. Ugoda z Dominiką Owczarzak została jednak podpisana i można było zagrać na najwyższym poziomie. W wygranej pomogło bardzo pełne 40 minut Krystal Vaught, która rzuciła w tym czasie 26 punktów oraz zebrała 8 piłek. Wszystko to nie byłoby możliwe bez Chloe Wells – 14 punktów, 7 zbiórek oraz 9 asyst, dodatkowo rozgrywająca Wisły dała się bardzo we znaki zarówno Jennifer O'Neill i Briannie Kiesel. Gospodynie przegrały pierwszą kwartę 10:24 i nic nie wskazywało na to, iż mogą z tego spotkania wyjść ze zwycięstwem. Obraz gry uległ jednak zmianie w kolejnych minutach, gdzie punkty Trzeciak, Ziętary, Wells oraz „trójka” Meškonytė powoli niwelowały straty i dały remis po 49 tuż na początku ostatniej kwarty. Kolejny celny rzut zza linii 6,75 Litwinki dał prowadzenie, którego zespół trenera Svitka nie oddał już do końcowej syreny. W Artego nie zagrała Shante Evans, której brak pod koszem był dość wyraźnie widoczny.
- Nie ma co ukrywać, że nie byłyśmy faworytem tego spotkania. Zaczęłyśmy bardzo ospale w ataku nie dyktując swoich warunków przy czym pozwoliłyśmy na totalną swobodę Artego w szybkim ataku. Myślę, że większość osób patrząc na wynik kwarty otwierającej spotkanie założyło, że już jest po meczu. Nic bardziej mylnego, tak jak zapowiadałam przed sezonem walki u nas nie zabraknie i ten mecz to pokazał. Potrafiłyśmy się podnieść w tym meczu dwa razy z kolan. Jestem dumna z drużyny i szczęśliwa, że w taki sposób otwieramy nasz nowy sezon! – powiedziała po meczu Katarzyna Trzeciak (Wisła Kraków).
65:61 (10:24, 17:14, 19:11, 19:12)
Kraków: Vaughn 26, Wells 17, Meškonytė 9, Trzeciak 6, Grzenkowicz 3, Lass 2, Ziętara 2
Bydgoszcz: O'Neill 18, Kiesel 14, Miškinienė 12, Poboży 8, Międzik 5, Rymarenko 2, Michałek 2
W meczu Politechniki Gdańskiej z Energą Toruń, walka była nie tylko o kolejne dwa punkty ale także być może ostatnie miejsce premiowane awansem do fazy play-off. Gdańszczanki dość pewnie i skutecznie rozpoczęły spotkanie i już po 9 minutach prowadziły 24:9. W kolejnych minutach nic się nie zmieniło i to dalej gospodynie prowadziły grę. Gdy po 20 minutach było 45:32 wydawało się, że PG jest w stanie pokusić się o sporą przewagę przed meczem rewanżowym. Nic jednak takiego się nie stało, gdyż chwilowymi zrywami oraz celnymi rzutami zza linii 6,75 Energa zaczęła odrabiać straty. Tym sposobem na 180 sekund przed zakończeniem meczu było tylko 69:76 i wszystko było jeszcze możliwe. Ostatecznie dobra końcówka Smith dała wygraną, jednak w dalszym ciągu aby walczyć z lepszymi drużynami niż Energa trzeba zdecydowanie poprawić grę w obronie.
Politechnika Gdańska - MMKS Katarzynki Toruń
83:74 (26:11, 19:21, 24:21, 14:21)
Gdańsk: Smith 20, Hudson 18, Koc 11, Bujniak 7, Nayo 6, Haryńska 6, Ostrowska 6, Strzelczyk 5, Niedźwiedzka 4
Toruń: Scekic 18, Tłumak 13, Dedic 13, Urbaniak 12, Telenga 8, Wieczyńska 6, Dobrowolska 2, Urban 2
4 kolejka - 19-20.10.2020
20.10.2019 18:00 Widzew Łódź - Enea AZS Poznań
20.10.2019 18:00 Artego Bydgoszcz - 1KS Ślęza Wrocław
20.10.2019 18:00 InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. - Politechnika Gdańska
19.10.2019 19:00 CCC Polkowice - Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin
19.10.2019 17:00 AZS Uniwersytet Gdański - Arka Gdynia
19.10.2019 18:00 MMKS Katarzynki Toruń - Wisła Kraków
| pkt | m | zw/por | dom | wyjazd | kosze +/- | różnica | ||
| 1 | Arka Gdynia | 6 | 3 | 3 - 0 | 2 - 0 | 1 - 0 | 251 - 188 | +63 |
| 3 | CCC Polkowice (m, pp) |
5 | 3 | 2 - 1 | 2 - 0 | 0 - 1 | 225 - 192 | +33 |
| 4 | Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin | 5 | 3 | 2 - 1 | 1 - 1 | 1 - 0 | 244 - 225 | +19 |
| 5 | DGT Politechnika Gdańska | 5 | 3 | 2 - 1 | 2 - 0 | 0 - 1 | 239 - 257 | -18 |
| 6 | 1KS Ślęza Wrocław | 4 | 2 | 2 - 0 | 1 - 0 | 1 - 0 | 148 - 96 | +52 |
| 7 | PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. | 4 | 3 | 1 - 2 | 0 - 1 | 1 - 1 | 268 - 244 | +24 |
| 8 | CosinusMED Widzew Łódź | 4 | 3 | 1 - 2 | 0 - 1 | 1 - 1 | 194 - 208 | -14 |
| 9 | Energa Toruń | 3 | 3 | 0 - 3 | 0 - 1 | 0 - 2 | 186 - 252 | -66 |
| 10 | AZS Uniwersytet Gdański (b) |
3 | 3 | 0 - 3 | 0 - 2 | 0 - 1 | 174 - 275 | -101 |
| 11 | Wisła Kraków | 2 | 1 | 1 - 0 | 1 - 0 | 0 - 0 | 65 - 61 | +4 |
| 12 | Enea AZS Poznań | 2 | 2 | 0 - 2 | 0 - 0 | 0 - 2 | 134 - 180 | -46 |
<< Wracaj
