EuroCup: Artego wygrało po raz drugi, Basket 90 słabo ale z awansem

Dodano: 21.12.2017, 19:51


Basket 90 odrobił stratę ze Szwecji i tym samym awansował do kolejnej rundy EuroCup. Niestety słabości w grze zespołu trenera Vetry w dalszym ciągu jest bardzo dużo. Artego Bydgoszcz obroniło 18-punktową zaliczkę i również awansowało do kolejnej rundy.  Transmisja TV


Zapowiedź:
W innych parach również nie powinno zabraknąć emocji. Najbardziej interesująca wydaje się być rywalizacja węgierska - CMB Cargo Uni Gyor/KSC Szekszard, gdzie na zwycięzcę czeka już mistrz Polski z Wrocławia. W pierwszym meczu górą były koszykarki z Szekszardu, które wygrały na wyjeździe 76:67.

Sensacyjnie można określić porażkę drużyny z Pireusu (55:59) z rumuńskim ASCI Sepsi.  Pewne awansu czuć się mogą za to zespoły z Turcji (Mersin) oraz Francji (Saint-Amand). Więcej o pierwszych meczach.

W przypadku awansu, Artego w kolejnej rundzie zmierzy się z Carolo Basket (Francja) a Basket 90 z Virtus Eirene Ragusa (Włochy).

***

Basket 90 udanie zrewanżował się za porażkę w Szwecji różnicą 4 punktów i pokonał we własnej hali rywalki 77:59. Wygrana to raz, jednak styl jej pozostawia mimo tak wysokiej różnicy wiele do życzenia. Cała pierwsza połowa to proste błędy, brak skuteczności oraz „opłakany” styl gry zespołu Gundarsa Vetry. W całym tym chaosie jak „ryby w wodzie” czuły się przyjezdne z Umeii, które raz po raz punktowały rywalki.
Po celnym rzucie zza linii 6,75 Edholm było już 28:19 i nic nie zapowiadało poprawy gry gospodyń. Wynik ratowały pojedyncze akcje Copper, Vitoli oraz Jankoskiej. Do „szatni” było więc – 7.

Po zmianie stron, pierwsze minuty wygrane 7:2 dały remis (po 37) a kolejne trafienie Jankoskiej prowadzenie (39:37). W tym momencie celne rzuty zza linii 6,75 Mazionyte oraz Brown uratowały jeszcze przyjezdne, lecz kolejne minuty należały tylko i wyłącznie do Basketu 90. Po 30 minutach gry straty z pierwszego meczu zostały całkowicie odrobione a dodatkowo gdynianki dodały do tego cztery „oczka” – (60:52).

Ostatnia kwarta była jeszcze nadzieją dla zespołu ze Szwecji, jednak śmiało można powiedzieć, iż tak złych 10 minut nie zagrały dawno. Nie wychodziło ani w obronie a tym bardziej w ataku. Mnożyły się straty, które dodatkowo karane były przewinieniami. Nic nie dawały czasy brane przez trenera Martineza, który był bezsilny. Tak więc wszystko to było „wodą na młyn” dla Basketu 90, który z łatwością wypunktował rywalki. Pełne 40 minut zagrała Copper, która zakończyła spotkanie z double-double (22 punkty, 12 zbiórek) a 20 „oczek” dorzuciła Vitola. Wszystkie punkty dla Basketu 90 zdobyły zawodniczki zagraniczne. Pierwszy mecz kolejnej rundy z Virtus Eirene Ragusa 4 stycznia w Gdyni, rewanż 11 stycznia na wyjeździe.

Basket 90 GdyniaBasket 90 Gdynia - Udominate Umea
77:59 (11:16, 17:19, 32:17, 17:7)
awans: Basket 90 Gdynia (wygrana 144-130)

Gdynia: Copper 22 (12zb), Vitola 20, Jankoska 18, Aleksandravicius 10, Skerovic 7
Umea: Begic 13, Kiesel 11, Kvederaviciute 11, Brown 8, Mazionyte 5, Hansson 4, Edholm 3, Elvbo 2, Koop 2

***

Artego w rewanżowym spotkaniu musiało jedynie obronić 18-punktowe zwycięstwo z pierwszego meczu. Już po 120 sekundach miejscowe prowadziły 8:0 i zupełnie zagubione koszykarki z Miskolca nie umiały skutecznie odpowiedzieć. Sztuka ta udała się dopiero pod koniec I kwarty, gdzie „dziurawa” obrona Artego pozwalała na zbyt wiele. Tak więc po 10 minutach było 19:16. Kolejna odsłona to seria 10:0, która szybko dała złapać oddech i pozwoliła na kontrolowanie spotkania. Po trafieniu zza linii 6,75 Międzik w 18 minucie było już 42:29 i nic nie zapowiadało aby w meczu mogły być jakieś emocje. Jednak dużo zmieniło się po przerwie, gdzie skuteczna gra Burkholder (22 punkty, 11 zbiórek), Bach (8) oraz Peckovej (13) doprowadziły do stanu… 50:54 na 3 minuty przed zakończeniem III kwarty. Widzące swoją szansę na dobry wynik przyjezdne nie dawały jednak za wygraną i przez całą IV kwartę atakowały drużynę trenera Herkta. W odpowiedzi bardzo dobrze grająca Stallworth (23 punkty) oraz Stankovic (13) dorzucały kolejne punkty do konta całego zespołu i nie pozwoliły aby zwycięstwo wymknęło się z rąk. Mecz z double-double zakończyła Julie McBride (12 punktów oraz 13 asyst). Pierwszy mecz kolejnej rundy z Carolo Basket 4 stycznia w Bydgoszczy, rewanż 11 stycznia na wyjeździe.

Artego BydgoszczArtego Bydgoszcz - DVTK Miskolc
75:71 (19:16, 27:16, 13:21, 16:18)
awans: Artego Bydgoszcz (wygrana 161 - 139)

Bydgoszcz: Stallworth 23, Stankovic 13, McBride (12 (13as), Międzik 11, O'Neill 10, Szott-Hejmej 4, Żurowska-Cegielska 2
Miskolc: Burkholder 22 (13zb), Szabo 16, Peckova 13, Melnika 10, Bach 8, Kiss 2

Pozostałe mecze:
69:57 Basket Landes - Elfic Fribourg awans: Basket Landes
67:56 Olympiacos - ACS Sepsi awans: Olympiakos
85:76 Mersin - MBA Moscow awans: Mersin
80:67 KSC Szekszard - CMB Cargo Uni Gyor awans: Szekszard
62:56 Namur Capitale - Enisey Krasnoyarsk awans: Enisey Krasnoyarsk
61:65 TSV 1880 Wasserburg - Saint-Amand awans: Saint-Amand

1/16 EuroCup
04.01.2018 Basket 90 - Virtus Ragusa (Włochy)
04.01.2018 Artego Bydgoszcz - Carolo Basket (Francja)
04.01.2018 20:30 KSC Szekszard (Węgry) - Ślęza Wrocław
04.01.2018 Enisey - Hatay
04.01.2018 Mersin - TTT Ryga
04.01.2018 Olympiakos - Spar Citylift Girona
04.01.2018 Basket Landes - Good Angels Kosice
04.01.2018 Saint-Amand - Reyer Venezia