Tauron Basket Liga Kobiet - play-out

Dodano: 20.03.2015, 20:22


Przedstawiamy wyniki spotkań grupy spadkowej polskiej ekstraklasy. Na zaplecze ekstraklasy zgodnie z regulaminem spadają drużyny Widzewa Łódź oraz Basketu Gdynia. Portal KoszykowkaKobiet.pl - partner Tauron Basket Ligi Kobiet. Transmisje TV



Drużyny z miejsc 9-12 grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Rywalizacja odbywa się z zaliczeniem meczów z Etapu 1. Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, rozgrywki o utrzymanie zostaną przerwane w momencie, kiedy wyłonione zostaną oba zespoły tracące prawo gry w TBLK (miejsca 11 - 12).

Sezon 2014/2015 m zw/por dom wyjazd kosze +/- pkt
9. Pszczółka AZS UMCS Lublin 26 10/16 6/7 4/9 1676/1861 36
10. Chemat Basket Konin 26 8/18 3/10 5/8 1765/2010 34
11. Basket Gdynia 26 5/21 4/9 1/12 1766/2006 31
12. Widzew Łódź 26 5/21 3/10 3/11 1667/2028 31

Mimo tego że gdynianki przez większą część spotkania prowadziły i dobrze sobie radziły z lubelską Pszczółką, to po raz kolejny ostatnie minuty zadecydowały o ich porażce. W drugiej i trzeciej kwarcie dobra gra gdynianek w obronie pozwoliła na powiększenie przewagi (od 22:21 po I kwarcie do 45:36 w 23 minucie spotkania). Katastrofalna była ostatania część spotkania, w której to lublinianki zaczęły mocniej i agresywniej bronić, dobrze grała Taylor, Tomiałowicz oraz Morawiec. Przez ponad 8 minut tej części gry, gdynianki zdołały zdobyć zaledwie 5 punktów. Tym samym beniaminek TBLK, odniósł bardzo ważną wygraną w kontekscie dalszej rywalizacji o utrzymanie w lidze.

AZS UMCS LublinPszczółka AZS UMCS Lublin - Basket Gdynialogo
68:64 (21:22, 13:16, 18:14, 16:12)


Lublin: Robinson 16, Morawiec 13 (12zb), Tomiałowicz 13, Taylor 11, Żandarska 9, Bussie 4, Kotnis 2, Bejtic 0
Gdynia: Brown 13, Dorogobuzova 12, Gala 10 (10zb), Adamowicz 10, Stankiewicz 7, Jakubiuk 7, Naczk 3, Różyńska 2, Miłoszewska 0

Basket Konin po bardzo dobrej 1 kwarcie spotkania, na tyle zdominował rywalki, że te nie były w stanie się już podnieść. Double-double zaliczyła Anna Dąbek (12pkt oraz 10zb) i Gloria Browna (10pkt oraz 12zb), która już na dobre zadomowiła się w zespole z Konina, co pokazuje z każdym kolejnym meczem. Całkowicie na dnie są koszykarki Widzewa, które z roku na rok grają coraz słabiej i wszystko wskazuje na to, że w tym sezonie pożegnają się z najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce.

Basket KoninChemat Basket Konin - Widzew ŁódźWidzew Łódź
84:60 (39:11, 7:20, 19:17, 19:12)

Konin: Ellenberg 21, Taylor 14, Dąbek 12 (10zb), Brown 10 (12zb), Urbaniak 9, Kaja 7, Durak 6, Płóciennik 4, Visgaudaite 1, Baletic 0
Łódź: Niedzielska 16, Boothe 14, Schmidt 14, Okoye 11, Bilotserkivska 3, Kenig 2, Jagodzińska 0, Sosnowska 0, Rodriguez 0

***
Będące w najgorszej sytuacji w grupie spadkowej koszykarki z Łodzi pewnie rozpoczęły pierwszą kwartę (23:9), dobrze wśród łodzianek spisywały się: Arina Bilotserkivska, która w poprzednich spotkaniach była niewidoczna na tle całego zespołu i Roksana Schmidt. Jednak głównie za sprawą lubelskiego tria Robinson-Tomiałowicz-Żandarska, przewaga gospodyń z każdą nastepną minutą coraz bardziej topniała. Lublinanki już w połowie trzeciej kwarty odrobiły straty (44:44) a na początku ostatniej kwarty doprowadziły do przełamania (67:59) i wyszły na prowadzenie, które utrzymały do końca spotkania.

Widzew ŁódźWidzew Łódź - Pszczółka AZS UMCS LublinAZS UMCS Lublin
67:72 (23:9, 14:22, 20:24, 10:17)

Łódź: Bilotserkivska 23, Schmidt 20, Boothe 8 (10zb), Okoye 8, Niedzielska 6, Kenig 2, Rodriguez 0
Lublin: Tomiałowicz 19, Robinson 18, Żandarska 13, Bussie 6, Bejtic 5, Kotnis 5, Morawiec 4, Taylor 2



Zwycięska seria koninianek trwa - jednak tym razem zwycięstwo koszykarek z Konina nie przyszło tak łatwo jak w przypadku starcia z Widzewem. Przez większą cześć spotkania to gospodynie były na prowadzeniu, ale nie udało im się odskoczyć na więcej niż 9 punktów (49:40). Koninianki doprowadziły do przełamania w połowie trzeciej kwarty (50:49) i z każdą następną minutą powiększały swoją przewagę (70:58). W końcówce spotkania inicjatywę na boisku ponownie przejęły gospodynie, jednak do pełni szczęścia zabrakło im czasu. W zespole z Gdyni dominowała dzisiaj Angelika Stankiewicz, która zdobyła 20 punktów. W ekipie z Konina najwięcej punktów zdobyła Renee Taylor  - 25 punktów. Koszykarki Chematu Basket Konin pokonując zawodniczki Basketu Gdynia zapewniły sobie piątą z rzędu wygraną.

logoBasket Gdynia - Chemat Basket KoninBasket Konin
76:79 (21:18, 21:20, 13:21, 21:20)

Gdynia: Stankiewicz 20, Miłoszewska 11, Gala 11, Dorodobuzova 10, Brown 10, Jakubiuk 7, Adamowicz 5, Naczk 2, Różyńska 0, Wilk 0
Konin: Taylor 25, Brown 18 (12zb), Ellenberg 12, Urbaniak 8, Dąbek 6, Płóciennik 4, Baletic 4, Kaja 2, Durak 0, Visgaudaite 0

***

Kolejny bardzo dobry występ zanotowały koszykarki Chematu Basketu Konin, które tym razem pewnie pokonały na wyjeździe pewne pozostania w lidze zawodniczki z Lublina. Koninanki dwukrotnie dały popis swoich możliwości, najpierw w pierwszej kwarcie, którą wygrały 22:8 a następnie w trzeciej kwarcie - wygranej 25:8. Przewaga wypracowana w tych dwóch kwartach w połączeniu ze spokojnym i kontrolowanym przebiegiem reszty spotkania przyniosła podopiecznym Daliusa Ubartasa ósmą wygraną w tym sezonie i zbliżyła koninanki do utrzymania w lidze.

AZS UMCS LublinPszczółka AZS UMCS Lublin - Chemat Basket KoninBasket Konin
46:76 (8:22, 19:18, 8:25, 11:11)

Lublin: Żandarska 15, Robinson 7, Trzeciak 6, Witkoś 6, Kotnis 6, Morawiec 3, Tomiałowicz 2, Kasperska 1, Dulęba 0, Bejtic 0, Bussie 0, Tylor 0
Konin: Brown 17 (11zb), Ellenberg 15, Dąbek 12, Taylor 9, Kaja 7, Visgaudaite 5, Płóciennik 4, Durak 3, Urbaniak 3, Baletic 1

Piątą wygraną w sezonie zanotowały na swoim koncie łodzianki, które pokonały u siebie zespół Basketu Gdynia. Sił na prowadzenie wyrównanej walki młodemu gdyńskiemu zespołowi wystarczyło zaledwie na nieco ponad kwartę, później inicjatywę na boisku zaczęły przejmować gospodynie dzisiejszego spotkania. Świetnie w zespole z Łodzi zagrała dzisiaj Roksana Schmidt, która zdobyła 25 punktów, 20 punktów i 11 zbiórek dołożyła Sarah Boothe a 16 punktów zapisała Arina Bilotserkivska, która pięciokrotnie trafiała za 3 punkty. Wśród gdynianek najlepiej dzisiaj na parkiecie wypadła Ewelina Gala, która zanotowała dzisiaj 23 punkty (3x3) i 9 zbiórek.

Widzew ŁódźWidzew Łódź - Basket Gdynialogo
76:65 (16:15, 19:14, 18:16, 23:20)


Łódź: Schmidt 25, Boothe 20 (11zb), Bilotserkivska 16, Okoye 12, Kenig 3, Jagodzińska 0, Zapart 0, Niedzielska 0, Rodriguez 0
Gdynia: Gala 23, Brown 13, Dorogobuzova 10, Adamowicz 7, Jakubiuk 6, Stankiewicz 4, Miłoszewska 3, Różyńska 0, Naczk 0


***

Lublinanki po środowej sromotnej porażce odniesionej na swoim parkiecie przyjechały do Konina bardzo zmotywowane, co udowodniły już od pierwszej minuty spotkania. Koszykarki lubelskiej Pszczółki szybko wyszły na pewne prowadzenie - 23:13, jednak dzieki czujności Renee Taylor przewaga zespołu przyjezdnego po pierwszej kwarcie zmalała do 6 punktów (26:20). Na początku drugiej kwarty gospodynie skutecznie odrobiły straty i wyszły na prowadzenie (37:34), jednak wtedy ich gra została niemal całkowicie zastopowana przez Pszczółkę, co przyniosło efekt w postaci serii 13:0 dla zespołu z Lublina (47:37). Od tego momentu zespół przyjezdny rozpoczął stopniowe powiększanie swojej przewagi. Na parkiecie brylowała Olivia Tomiałowicz i Aldona Morawiec, wśród koninianek najlepiej spisały się Renee Taylor i Gloria Brown, zupełnie niewidoczna była natomiast liderka zespołu Arryn Ellenberg.

Basket KoninChemat Basket Konin - Pszczółka AZS UMCS LublinAZS UMCS Lublin
66:80 (20:26, 19:21, 7:23, 20:10)

Konin: Brown 21 (11zb), Taylor 19, Urbaniak 11, Ellenberg 5, Kaja 4, Dąbek 4, Płociennik 2, Durak 0, Visgaudaite 0
Lublin: Tomiałowicz 29, Morawiec 22 (10zb), Robinson 13, Bussie 10, Taylor 4, Trzeciak 2, Kotnis 0, Witkoś 0, Bejtic 0


Łodzianki zbyt wcześnie zaczęły się cieszyć z przegranej Konina i ich szansy na utrzymanie, bowiem w dzisiejszym meczu pewnie wygrał zespół Basketu Gdynia. Gdynianki zmotywowane po środowej porażce, rozpoczęły spotkanie od kwarty wygranej 22:15, a 7 punktów dla gospodyń rzuciła w tej partii spotkania Angelika Stankiewicz. W połowie drugiej kwarty przewaga gospodyń wynosiła nawet 18 punktów (38:20), jednak wtedy łodzianki zaliczyły serię 8:0 a w końcówce tej połowy spotkania nie do zatrzymania była Roksana Schmidt, dzięki której na tablicy widnał wynik 41:45. W drugiej połowie coraz lepsza gra zespołu gdynianek przyniosła kolejne cenne punkty przewagi, spora zasługa w tym tria Jakubiuk-Gala-Dorogobuzova (65:55). W ostatniej kwarcie mimo usilnych starań Widzewa ponownie górą były gospodynie - 88:74.

"Bardzo szkoda naszego spadku, dzisiaj pokazałyśmy, że potrafimy grać w koszykówkę mimo tego, że nie miałyśmy szans na utrzymanie. Walczyłyśmy i pokazałyśmy charakter szkoda, że tak późno. Dziękujemy kibicom, którzy byli na dobre i na złe z drużyna - tacy ludzie to skarb!" - Ewelina Gala dla portalu KoszykowkaKobiet.pl, tuż po zakończeniu ostatniego meczu w sezonie 2014/2015.

"Nie mieliśmy już szans na utrzymanie. Najważniejszą rzeczą było to, żeby młode dziewczyny ogrywały się i nabierały jak najwięcej doświadczenia. Nawet grając z nożem na gardle. Dlatego uczyliśmy się, że trzeba walczyć w każdym spotkaniu. Kiedy jednak wiedzieliśmy, że się nie utrzymamy, to trudno było nawet prowadzić treningi. Dlatego jestem wdzięczny, że moje koszykarki skupiły się i pokazały, że sezon nie poszedł na marne i potrafią wygrywać" - powiedział trener Basketu Gdynia Vadim Czeczuro na konferencji pomeczowej.

logoBasket Gdynia - Widzew ŁódźWidzew Łódź
88:74 (22:15, 23:26, 20:14, 23:19)

Gdynia: Dorogobuzova 21, Stankiewicz 18, Jakubiuk 17 , Brown 11, Gala 10 (11zb), Naczk 6, Adamowicz 4, Miłoszewska 1,  Różyńska 0, Kuras 0
Łódź: Schmidt 21, Boothe 15, Okoye 10, Bilotserkivska 9, Niedzielska 9, Kenig 8, Jagodzińska 2, Zapart 0, Rodriguez 0