Blisko sensacji w Lesznie

Dodano: 04.03.2010, 12:29


Super-Pol Tęcza Leszno nawiązała równorzędna walkę z liderem tabeli z Gorzowa. Lesznianki zaskoczyły rywalki, a nawet własnych kibiców. Losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich 40.sekundach.

Po początkowych trudnościach Tęcza rozpoczęła pogoń za gorzowiankami, by już do końca meczu nie ustępować faworyzowanym rywalkom. W III kwarcie lesznianki zagrały znacznie lepiej niż akademiczki i po tej odsłonie sensacyjnie prowadziły dwoma punktami.

Ambitna walka gospodyń pozwoliła na toczenie wyrównanego boju z gorzowskim zespołem także podczas ostatniej odsłony gry. Dopiero błędy popełnione przez zawodniczki Tęczy w ostatnich 40.sekundach, bezlitośnie wykorzystane przez akademiczki, zadecydowały o tym, że punkty - zgodnie z tegoroczną ligową tradycją, do której dostosowały się wszystie drużyny - jednak pojechały do Gorzowa.

W ekipie gospodyń na szczególne słowa uznania zasłużyły przede wszystkim Joanna Walich oraz Tracy Gahan, natomiast w zespole gości znów pokazały się niezawodne Sapova i Anosike.

Po tym meczu zadowoleni mogą być wszyscy - nieco zmęczone, ale zwycięskie akademiczki, podbudowani metamorfozą swoich idolek kibice Tęczy oraz same gospodynie, które mogą z optymizmem patrzeć w kierunku play-offów (a awans do nich ekipy z Leszna jest już praktycznie przesądzony).

Damian Juszczyk (redaktor naczelny portalu KoszykowkaKobiet.pl)